.... I zaczęłam się zastanawiać nad fenomenem vlogerów, którego też nie rozumiem (czy istnieje rzecz, jaką potrafię zrozumieć? raczej nie). Jeden się wybije, a drugi tkwi gdzieś na szarym końcu. To tylko potwierdza, że życie jest grą o sumie zerowej - żeby ktoś wygrał, ktoś inny musi przegrać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz